Podejrzany pakunek w samochodzie nerwowego kierowcy

W dniu 24 lipca podczas kontroli drogowej doszło do zatrzymania kierowcy. Nerwowe zachowanie prowadzącego pojazd wzbudziło od razu podejrzenie funkcjonariuszy policji. Jak się niedługo  później okazało, podejrzenia te nie były bezpodstawne. 23-letni mężczyzna ukrywał bowiem w aucie niedozwolone środki odurzające.

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, jednak oficjalna informacja ze strony policji została wystosowana dopiero w czwartek, 28 lipca.  Podano w niej, że na jednej z olsztyńskich ulic, do rutynowej kontroli zwiadowcy podczas nocnego patrolu postanowili zatrzymać przejeżdżające auto osobowe marki volkswagen.

W samochodzie znajdowało się dwóch pasażerów i kierowca. Ten ostatni wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy swoim dziwnym, nazbyt nerwowym zachowaniem. Policjanci od razu postanowili przeszukać pojazd, aby ustalić przyczynę podejrzanego zachowania młodego mężczyzny.  W wyniku podjętych czynności, funkcjonariusze policji znaleźli pakunek. Była to torebka zawierającą biało-szarą  zbryloną substancję. Mowa tu konkretnie  o 160 gramach substancji psychotropowej 2C-B. Narkotyki zostały przekazane do laboratorium i poddane szczegółowym badaniom.

Ponieważ istnieje podejrzenie, że 23-latek kierując pojazdem, znajdował się pod wpływem środków odurzających, mężczyzna został zatrzymany oraz przewieziony do szpitala, w celu pobrania krwi. Konsekwencją jego nieodpowiedzialnego czyny była również utrata prawa jazdy.

Młodemu kierowcy zostały postawione zarzuty w związku z posiadaniem narkotyków.  Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.  W związku z tym, wobec podejrzanego został zastosowany dozór policyjny.  W przypadku wykazania, iż faktycznie prowadził on pojazd pod wpływem niedozwolonych substancji, grozi mu kara pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.