Nieodpowiedzialne zachowanie młodej matki: zostawiła trzyletnią córkę samej w domu, aby bawić się na dyskotece

Komenda Powiatowa Policji z siedzibą w Nidzicy oficjalnie poinformowała o alarmującym incydencie, do którego doszło w nocy z 8 na 9 lutego. Matka małej dziewczynki postanowiła zostawić swoją trzyletnią córeczkę bez opieki, podczas gdy sama udała się na imprezę w klubie nocnym. Jak teraz młoda kobieta tłumaczy swoje nieodpowiedzialne działania?
Gdy sąsiedzi usłyszeli płacz dziecka dochodzący przez ściany mieszkania, natychmiast podjęli decyzję o wezwaniu pomocy. Mała dziewczynka płakała i wołała swoją matkę. Policjanci, którzy odpowiedzieli na wezwanie, usiłowali nawiązać kontakt z osobami znajdującymi się w mieszkaniu, ale ich próby okazały się daremne. Przypuszczając, że dziewczynka mogła być w niebezpieczeństwie, wezwali na miejsce strażaków – to oni za pomocą siły dostali się do środka.
Przez cały ten czas malutka nie przestała płakać. W końcu została ustalona tożsamość jej matki, która na miejsce zdarzenia przybyła dopiero po upływie półtorej godziny. Jej stan bynajmniej nie był trzeźwy – wynik badania wykazał, że miała aż 2,5 promila alkoholu we krwi. Pozostawiła swoją córkę w domu bez nadzoru, podczas gdy sama bawiła się w pobliskim klubie nocnym.
„Dziecko zostało powierzone w bezpieczne ręce, a policja sporządziła odpowiednią dokumentację. O przyszłości beztroskiej 33-letniej mieszkanki Nidzicy zadecyduje sąd” – tak brzmi oficjalne oświadczenie Komendy Miejskiej Policji w Nidzicy wydane 10 lutego. Rzecznik prasowy komendy dodał również, że takie sytuacje mogą być kwalifikowane jako przestępstwo i grozić za nie kara pozbawienia wolności.